Zdrowe słodycze? Czy to możliwe?

Surowe, wegańskie, bez cukru, bez glutenu, bez mleka, bez jaj....czy to w ogóle może być smaczne, czy taki deser może być przyjemnością????. Długo się nad tym zastanawiałam aż postanowiłam sama spróbować. Co się okazało? szczerze powiem ...zakochałam się w tego typu wypiekach, nie- wypiekach i zamierzam jeszcze sporo poeksperymentować w tym temacie.

KAROBOWY TORCIK Z NERKOWCÓW

źródło przepisu TUTAJ

składniki:
(mała forma o średnicy 16 cm)

spód:

• pół szklanki migdałów lub orzechów włoskich, laskowych
• pół szklanki suszonych daktyli lub fig , ew. śliwek
• 1/4 łyżeczki soli

masa:

• 1,5 szklanki nerkowców
• 1/3 szklanki soku z cytryny
• 1/3 szklanki syropu z agawy(w wersji nie wegańskiej miodu)
• 1/2szklanki karobu (może być kakao)
• 1/3 szklanki oleju kokosowego
• 1 łyżeczka ekstraktu waniliowego

wykonanie:

Daktyle siekamy drobno. Ja je dodatkowo wcześniej namoczyłam (ok 3 godzin) i odsączyłam aby łatwiej było je rozdrobnić. Blenderujemy dokładnie migdały i daktyle. Dodajemy sól. Powstała masa powinna być dość zwarta i nie rozpadać się. Następnie wykładamy ją do tortownicy, wyrównujemy. Formę można wyłożyć folią spożywczą ale nie jest to konieczne. Wkładamy spód do lodówki.

Nerkowce moczymy przez noc. Rozpuszczamy olej kokosowy. Wszystkie składniki blenderujemy na gładką masę. W zależności od sprawności naszego blendera może to zająć trochę czasu. Masa powinna być kremowa, najlepiej bez grudek.Wykładamy masę na spód  ozdabiamy dowolnie( u mnie truskawki i kokos) i wstawiamy do lodówki. Autorka poleca trzymanie torcika w zamrażarce , ja przechowywałam go w lodówce.

Smacznego!