Lebkuchen- niemieckie pierniczki

No to czas najwyższy na świąteczny wypiek.
Mięciutkie, rozpływające się w ustach , pachnące pomarańczą niemieckie pierniczki lebkuchen. Ciasto nie musi być robione wcześniej(nie wymaga leżakowania) więc można je zrobić naprawdę w ostatniej chwili. Polane słodkim lukrem są takie świąteczne.
 Polecam również te pierniczki (klik) ale na te musimy zarezerwować ciut więcej czasu , ciasto tu (klik) robimy na kilka, kilkanaście dni przed pieczeniem.





lebkuhen
(oryginał moje wypieki)
ok 30 sztuk

• 250 g mąki pszennej
• 3 łyżeczki przyprawy korzennej do piernika
• 85 g migdałów zmielonych na mąkę(ew. olejek migdałowy)
• 1 łyżeczka zmielonego cynamonu
• 1 łyżeczka proszku do pieczenia
• 1/2 łyżeczki sody oczyszczonej
• 200 ml płynnego miodu
• 85 g masła
• 2 łyżki kandyzowanej skórki pomarańczowej lub skórkę otartą z jednej pomarańczy

Mąkę, proszek, sodę, przyprawy wymieszać w misce.

W garnuszku rozpuścić masło i miód.
Przestudzić.

Do suchych składników wlać ciepłą masę maślano - miodową, dodać kandyzowane owoce i zmiksować. Odstawić aż wyraźnie zgęstnieje.

Następnie wybierać łyżką po trochę ciasta, formować kulki wielkości orzecha włoskiego. Układać na blaszkach wyłożonych papierem do pieczenia zachowując odstępy. Każdą kulkę spłaszczyć mokrą łyżką.

Piec w temperaturze 180ºC przez 15 minut. Wystudzić na kratce. Ozdobić lukrem ewentualnie rozpuszczoną czekoladą.

lukier
szklanka cukru pudru
2-3 łyżki gorącej wody lub soku z cytryny

do cukru dodawać po łyżce wody, powoli, cały czas mieszając , lukier nie może być za rzadki.

Smacznego!!