omlet z fetą, bazylią i pomidorkami

Śniadania w weekendy różnią się zdecydowanie od tych w tygodniu. Jest czas na dopieszczenie tego pierwszego i ponoć najważniejszego posiłku. Jest czas na omlet, pankejki czy słodkie naleśniki. Mnóstwo zabawy i przyjemności, delektowania się jedzeniem i wolno upływającym czasem.
Uwielbiam :-))

OMLET

Żeby zrobić dobry omlet potrzebne będą dobre wiejskie jaja w ilości 2 szt na jeden nieduży omlet.
Na małej patelni rozpuszczamy łyżkę masła , dorzucamy drobno pokrojoną cebulkę, podsmażamy. Dokładamy obrane pokrojone pieczarki i ewentualnie ale nie koniecznie również drobno posiekaną paprykę kolor dowolny, taki jaki lubimy. Jaja rozbijamy do kubka , roztrzepujemy widelcem, solimy i pieprzymy, dodajemy 2 płaskie łyżeczki mąki i łyżkę mleka. Masę jajeczną wlewamy na podsmażoną zawartość patelni. Posypujemy świeżą(ew suszoną) bazylią pokrojonym serkiem feta i połówkami pomidorków koktajlowych. Gdy masa jajeczna zetnie się z wierzchu, mniej lub bardziej , ja akurat lubię takie nie do końca ścięte, składamy omlet na pół i po chwili zdejmujemy na talerz. Mniam !!

smacznego!