Na zimowe śniadanie ..granola

Moje codzienne śniadania zimową porą to głównie wszelkiego rodzaju owsianki, granole, kremy zbożowe z kaszą jaglaną i mąką żytnią z pestkami, migdałami i owocami, rodzynkami wszystko przygotowywane na przeróżne sposoby. Mleka i jogurtów krowich nie jadam więc składniki zalewam wodą z miodem lub mlekiem sojowym. Granola wymaga trochę więcej pracy niż owsianka ale ileż więcej jest też przyjemności w chrupaniu uprażonych płatków i orzechów. Dodatkowo upieczone płatki i orzechy dostarczą więcej energii  tak nam potrzebnej w zimie. Po takim śniadaniu możemy przysłowiowe góry przenosić;)

Granola z migdałami i żurawiną

składniki :
0,5 kg dowolnych płatków(owsiane, żytnie, jęczmienne)
3/4 szklanki posiekanych migdałów
3/4 szklanki suszonej żurawiny
3 łyżki pesek z dyni
3 łyżki pestek słonecznika
2 łyżki siemienia lnianego
250ml dobrego soku jabłkowego
4 łyżki miodu
2 łyżki oliwy
łyżeczka cynamonu
pół łyżeczki imbiru

wykonanie:
Dużą blachę wykładamy papierem do pieczenia. W rondelku lekko podgrzewamy(łatwiej się połączą) miód, oliwę i sok. W misce mieszamy wszystkie pozostałe składniki oprócz żurawiny. Wlewamy naszą słodką miksturę do płatków, mieszamy i wykładamy (cienką warstwę) na blachę. Pieczemy w 140 st z włączonym termoobiegiem ok 50 min mieszając co jakiś czas. po upieczeniu mieszamy z żurawiną , studzimy i przekładamy do pojemnika.

Smacznego!