uziemiona i babeczki

gdy choroba zakrada się do domu i spacery nie wchodzą w grę przychodzi ochota na zrobienie czegoś pysznego, czegoś co nie tylko pysznie smakuje ale i pysznie wygląda, powala smakiem i zachwyca oko , jednym słowem dopieszcza zmysły.
 Zabawa z barwnikami jest ekstra fajna, kolorów miało być więcej ale zepsuł się rękaw:((
 Na pewno wrócę jeszcze do zabawy kolorami....
 Same babeczki z przepisu dorotuś są cudnie czekoladowe, krem idealny do ozdabiania wypieków, zamiast barwników można też dodać rozpuszczoną czekoladę albo skórkę cytrynową, czy wanilię , możliwości jest mnóstwo...  , żałuję tylko że mój pseudo rękaw tak mnie zawiódł;) 





 




kolorowe babeczki

składniki na ok 12-14 sztuk
źródło  moje wypieki 




220 g miękkiego masła
150 g drobnego cukru
210 g mąki pszennej
1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
4 jajka
4 płaskie łyżki kakao
50 g drobno posiekanej gorzkiej czekolady (dałam całą tabliczkę)    


składniki na krem:
300 g serka kremowego typu Philadelphia( może być inny kremowy)
250 g miękkiego masła
1 i 3/4 szklanki cukru pudru
barwnik spożywczy (ilość wg uznania)



 Formę do muffinek wyłożyć papilotkami. Masło miksować z cukrem , powoli dodawać jaja( temp pokojowa!) a jak się już wszystko ładnie połączy dosypać mąkę z proszkiem i kakao. Na końcu wmieszać czekoladę. Powstałą masą napełnić foremki na muffinki do połowy wysokości (bardzo rosną). Piec w temperaturze 170ºC przez około 20 - 22 minuty, do tzw. suchego patyczka. Poczekać, aż babeczki ostygną.

 * napełniałam do 3/4 wysokości papilotki i pewnie dlatego wyszło mi 12 a nie jak u Dorotuś 14 babeczek


 krem

Masło utrzeć do białości. Stopniowo dodawać cukier puder, cały czas ucierając. Następnie również stopniowo dodawać serek kremowy i ucierać. Na końcu dodać barwnik i zmiksować Schłodzić przez 1 godzinę.
Krem nałożyć do rękawa cukierniczego z ozdobną nasadką. Udekorować ostudzone babeczki.
Przechowywać w lodówce. Krem bez uszczerbku dla wyglądu długo wytrzymuje również w temperaturze pokojowej.

* ja użyłam kostki masła(200 g) a i tak kremu wyszło za dużo, wszystko zależy jak "hojnie" chcemy babeczki ozdobić 




Smacznego!

Komentarze

  1. Anetko!Kolorowo i smacznie na Twoim blogu. Bardzo lubię czytać nie tylko przepisy, ale fajne posty. Babeczki cudnie wyglądają!
    Pozdrawiam,

    OdpowiedzUsuń
  2. Dzięki Kasiu, strasznie się cieszę,że tu zaglądasz:) Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty